Każdego roku ludzkość coraz więcej myśli o swoim wpływie na środowisko. Motywy ekologiczne przenikają do różnych dziedzin życia i biznesu, w tym także do branży kosmetycznej.
Trendy prośrodowiskowe przejawiają się w większej świadomości konsumentów wymagających od producentów ekologicznych rozwiązań i produktów, a także w działaniach CSR małych i dużych firm, które starają się optymalizować procesy produkcyjne, by uczynić je nie tylko bardziej oszczędnymi, ale także przyjaznymi dla naszej planety. I choć branża kosmetyczna może się kojarzyć z wykorzystaniem chemii i ogromnej ilości plastiku, to właśnie tam obserwujemy pojawianie się najbardziej śmiałych i rewolucyjnych ekorozwiązań. Oto kilka z nich.
Trend na kosmetyki naturalne i organiczne z każdym rokiem przybiera na sile i wyznacza nowe standardy w branży. W ostatnim czasie dużą popularnością cieszą się kosmetyki bez wody w składzie. Zamiast wersji płynnych mamy kostki, proszki i koncentraty, które nie tylko starczają na dłużej, ale często nie wymagają też użycia plastikowego opakowania.
Japońska firma KAI Industries stworzyła pierwszą na świecie jednorazową maszynkę do golenia zrobioną prawie w całości z papieru, który wytrzymuje działanie wody nawet o temperaturze 40℃. Rączka jest nie tylko wykonana w całości z papieru, ale całkowicie płaska, co ułatwia jej przenoszenie. Żeby użyć maszynki, trzeba ją złożyć jak origami, wzdłuż przygotowanych zagięć. Samo ostrze jest zabezpieczone naklejką, którą można wykorzystać do oklejenia rączki maszynki, jeśli obawiamy się, że może się złożyć podczas używania.
Rezygnacja z pakowania to radykalne rozwiązanie, które pomoże zmniejszyć ilość odpadów. Już teraz w niektórych drogeriach możemy kupić kosmetyki – mydło, pastę do zębów, szampony czy kremy – bez opakowań lub na wagę.
Inną opcją są opakowania wielokrotnego użytku z opcją dolewki. Coraz częściej w sklepach pojawiają się specjalne stacje, przy których klient może napełnić pustą butelkę po danym produkcie. W Polsce takie rozwiązanie wdrażają Cztery Szpaki. Inną firmą, która korzysta z pojemników wielokrotnego użytku z możliwością dolewki, jest The Naked Shop.
TerraCycle – amerykańska firma zajmująca się recyklingiem – stawia na użycie plastiku w obiegu zamkniętym. Marki takie jak The Body Shop, Garnier, L’Occitane i Unilever współpracują z TerraCycle, aby umożliwić swoim konsumentom oddanie zużytego opakowania po kosmetykach z powrotem do producenta. Ten z kolei zobowiązuje się do poddania go recyklingowi. W ten sposób ma zostać zmniejszona produkcja nowego plastiku.
Komisja Europejska wyznaczyła producentom z UE cel: do 2030 r. wszystkie opakowania wypuszczone na rynek powinny nadawać się do recyklingu lub ponownego użycia. Wiele firm kosmetycznych już rozpoczęło prace nad osiągnięciem tego celu.
Chanel nabył udziały w fińskim start-upie Sulapac, który zajmuje się produkcją materiałów biodegradowalnych bez mikroplastików, L’Oréal uruchomił inicjatywę zrównoważonego pakowania kosmetyków. Niektóre marki, takie jak Ren Clean Skincare, całkowicie przeszły na opakowania z tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu, z których 20% obejmuje plastik wyłowiony z oceanu. Popularne są także opakowania PET wyprodukowane z surowców pochodzących z recyklingu, czyli tzw. recyklatów.
Niektóre firmy szukają alternatywy dla plastiku, próbują zastąpić go tekturą, szkłem, a nawet drewnem. Na rynku pojawiły się ostatnio papierowe tubki na kosmetyki (szczególnie kremy) od firmy Stora Enso. Nie jest to jednak jedyne rozwiązanie.
W Brazylii produkuje się bioplastik z odpadów trzciny cukrowej, który pod względem jakości jest lepszy niż plastik z recyklingu, a jego produkcja wiąże się z mniejszą emisją dwutlenku węgla. Takiego bioplastiku używa już firma Caudalie, np. w dozownikach w produktach przeciwsłonecznych.
Przemysł kosmetyczny produkuje rocznie plastik o wadze około 70 tys. ton, dlatego dobrze, że branża z takim zapałem poszukuje ekologicznych alternatyw i zamienników. Trzeba pamiętać, że większość rozwiązań powstaje dzięki prężnej i ścisłej współpracy producentów kosmetyków i opakowań. To właśnie ci drudzy wprowadzają na rynek najwięcej innowacyjnych rozwiązań, z których mogą korzystać wszystkie branże, nie tylko kosmetyczna.
Zdjęcie główne: Towfiqu barbhuiya/unsplash.com
