To właśnie we wschodniej części Hiszpanii, w miasteczku Onil, gdzie przeszło od wieku produkuje się lalki, fabrykę ma firma Miniland, która poszerzyła swoją ofertę o lalki z rysami twarzy dzieci z zespołem Downa.
Jak mówi dyrektor ds. marketingu firmy Victoria Orruño:
„Obawialiśmy się na początku reakcji, ale była bardzo pozytywna i przeszła nasze oczekiwania”.
Lalki powstały z myślą, aby uczyć dzieci akceptacji i różnorodności otaczającego je świata. Jak się okazało, istniało wielkie zapotrzebowanie na tego typu zabawki, a pomysł otrzymał krajową nagrodę za Zabawkę Roku. Lalki są dostępne w sześciu różnych wersjach, możemy wybrać chłopca bądź dziewczynkę i to z czterech stron świata.