Pandemia przyspieszyła zmiany w podejściu Polaków do kwestii żywności – kupujemy rozsądniej i staramy się mniej marnować. W podobnym duchu działa aplikacja Too Good To Go, oferując wsparcie lokalom gastronomicznym.
Trudno oceniać, która z gałęzi gospodarki najbardziej ucierpiała z powodu trwającej pandemii. Nie ulega jednak wątpliwości, że branża gastronomiczna, silnie dotknięta skutkami obu lockdownów, znajduje się w niezwykle trudnej sytuacji. Kołem ratunkowym dla wielu biznesów może być partnerstwo z firmą Too Good To Go, która obecnie współpracuje z ponad dwustoma restauracjami, sklepami i hotelami w Polsce.
Działalność firmy opiera się na walce ze stratami, które dotychczas generowały lokale. W 2020 roku priorytetem stało się również ich wsparcie i pomoc w walce o przetrwanie. Dzięki aplikacji TGTG klienci mogą kupić niesprzedane w ciągu dnia dania i produkty za około jedną trzecią pierwotnej ceny.
Dla jednych wadą, dla innych zaletą będzie fakt, że zamawiane dania – ze względów logistycznych – zawsze są niespodzianką. Paczki, przygotowywane przez restauracje, kawiarnie i supermarkety, są komponowane losowo. Można natomiast określić swoje ogólne preferencje, np. dietę wegetariańską, wegańską lub bezglutenową. TGTG oczywiście jest biznesem, ale niesie ze sobą cenny przekaz solidarności. Nawet, jeśli nasze portfele ucierpiały w 2020 roku, warto wesprzeć gastronomię właśnie z ich pomocą.