Wegańska IKEA. Nowe zmiany w menu

Wegańska IKEA. Nowe zmiany w menu
Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Ikea to nie tylko szwedzki producent mebli skompresowanych w słynnych płaskich paczkach, ale też dyktator trendów.

W  2019 roku przez kafeterię Ikei na całym świecie przewinęło się 680 milionów klientów, co oznacza potencjalnie olbrzymią masę ludzi, na którą szwedzki gigant może wpływać i kreować trendy żywieniowe na naszym globie. 

Ikea wspiera ekologię od lat

Ikea mocno podkreśla swoje zaangażowanie w proekologiczne inicjatywy (np. rezygnacja z pozyskiwania drewna z Puszczy Białowieskiej po wybuchu głośnego skandalu w 2017 r.), oraz chętnie chwali się np. pozyskiwaniem drewna tylko z certyfikowanych, legalnych upraw FSC, wycofaniem wszystkich jednorazowych produktów z oferty sprzedaży, ofertą paneli fotowoltaicznych wraz z montażem no i oczywiście maksymalną kompresją swoich paczek w ciężarówkach (Ikea nie cierpi przewozić pustego powietrza), dzięki czemu Szwedzi zaoszczędzili miliony na paliwie, tym samym mniej obciążając płuca planety.

Zrównoważony rozwój, który mocno kreuje wizerunek firmy, to nie tylko zbilansowany cykl produktu (co jest kwestią sporną, gdyż główny producent mebli dla Ikei to Chiny) oraz oferowanie asortymentu, który może pomóc nam jako konsumentom dbać o środowisko, ale również dieta, gdyż to właśnie przemysłowa hodowla zwierząt odpowiada za większą emisję gazów cieplarnianych niż transport. Według autorów raportu FAO z 2006 roku, działania związane z hodowlą zwierząt powodują w sumie ok. 18% całkowitych emisji gazów cieplarnianych, za jakie odpowiada nasza cywilizacja (transport odpowiada za ok. 14%).  

Cel na 2025: połowa dań wegańska

Do 2025 roku Ikea chce, aby 50% dań w kafeteriach była wegańska oraz aby dania z czerwonym mięsem stanowiły jedynie 20%. Biorąc pod uwagę inne gałęzie rolnictwa, produkcja mięsa najbardziej obciąża środowisko pod względem zużycia wody, stosowania nawozów sztucznych, emisji gazów cieplarnianych i wykorzystania użytkowanej powierzchni. Wysoki koszt związany jest z produkcją mięsa czerwonego (nie, nie ze względu na słynne układy pokarmowe przeżuwaczy, które odpowiadają tylko za ok. ¼ emisji). Problem z czerwonym mięsem dotyczy głównie wylesiania areałów na rzecz bydła oraz produkcji paszy. Dla przykładu uzyskanie 1 kg wołowiny wymaga przeciętnie ponad 14 tys. litrów wody i ponad 6 kg paszy.

Ikea, aby zmobilizować bywalców swojej restauracji do wypróbowania wegańskich dań, wprowadziła roślinny substytut swoich słynnych klopsików Huvudroll, które wedle informacji zamieszczonej na stronie Ikei ,,Są bogate w białko i wyglądają oraz smakują dokładnie tak, jak ich mięsne odpowiedniki. A co najlepsze, pozostawiany przez nie ślad klimatyczny jest aż o 96% mniejszy’’. Co ważne, są w tej samej cenie co ich oryginalna wersja. Jest to dobry ruch, gdyż częstym argumentem przeciw roślinnej żywności są drogie substytuty mięsne (hot dogi wege w Ikei są nawet tańsze niż mięsne).

To jak w pozytywny sposób szwedzki gigant wykorzystuje swoją popularność i zasięg, jest naprawdę budujące. Ikea często zamieszcza spoty reklamujące pojemniki do przechowywania jedzenia, tym samym budząc świadomość społeczną o problemie marnowania jedzenia (przypomnijmy – na świecie marnuje się aż 1,3 miliarda ton jedzenia, z czego za większość odpowiadamy my – konsumenci). Z okazji Światowego Dnia Weganizmu sieć opublikowała broszurę, w której możemy zaczerpnąć wiedzy na temat historii wegetarianizmu, czy wyczytać smutne statystyki dotyczące długości życia zwierząt hodowlanych. Dla przykładu – kurczaki hodowane dla mięsa żyją przeciętnie 8 tygodni, kiedy w naturze jest to aż 8 lat. 

Ikea jako dwudziesta piąta najbardziej wartościowa marka świata (w roku 2020 r.), jest świadoma, że może kreować rzeczywistość za pomocą swoich zasięgów i wypracowanej renomy. Abstrahując od tego, że jako wielka globalna sieć, z jednej strony zachęca nas do ciągłych zakupów i ma negatywny wpływ na środowisko, z drugiej przekonuje nas do dokonywania ekologicznych wyborów. Może wydawać się to dość groteskowe (to samo można powiedzieć np. o panelach słonecznych, które mają służyć ekologii, ale ich utylizacja szkodzi środowisku). 

Mimo wszystko, szalenie pozytywnym wydaje się fakt, że Ikea  jako nieliczna z firm o tak dużym potencjale, jasno komunikuje i angażuje się w działania zachęcające do przejścia na dietę roślinną, bo trzeba sobie powiedzieć jasno, że przemysł hodowlany jest amoralny, a nadmiar mięsa nam zwyczaje szkodzi (czerwone mięso zostało zakwalifikowane do grupy 2A, w której znajdują się czynniki rakotwórcze dla człowieka i z pewnością rakotwórcze dla zwierząt laboratoryjnych). Tak więc, uprzedzając wszelkie dyskusje ,, Niech najpierw zajmą się dziećmi w azjatyckich fabrykach’’, bądź ,, Załozyciel Ikei to przecież był rasista’’, warto jednak popatrzeć na działania firmy jako iskrę nadziei, że wpłynie na działania wielu konsumentów, co w perspektywie czasu może przełożyć się na rosnący popyt żywności roślinnej (już tak się dzieje), a w efekcie poprawę losu zwierząt i naszej planety (ale przede wszystkim zwierząt).

Zdjęcie główne: Alexander Isreb/pexels.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Jak wybrać odzież reklamową dla firmy?
Jak wybrać odzież reklamową dla firmy?
Takie ubrania mogą być świetnym pomysłem na budowanie rozpoznawalności i dobrego wizerunku, ale tylko wtedy, kiedy odpowiednio je dobierzesz. Jak to zrobić? Podpowiadamy!
Jak efektownie odmienić wnętrza hotelowe za pomocą dekoracji ściennej?
Jak efektownie odmienić wnętrza hotelowe za pomocą dekoracji ściennej?
Poznaj inspirujące metody na odświeżenie wnętrz hotelowych z wykorzystaniem unikalnej dekoracji ściennej. Stwórz przystań pełną komfortu dla swoich gości.
Aplikacja Bumble – wszystko w rękach kobiet!
Aplikacja Bumble – wszystko w rękach kobiet!
Kobiety już nie czekają na pierwszy krok, same go robią! Parę słów o randkowej aplikacji Bumble.
Ostatnie wpisy